Burze i upały – a my za kierownicą

3 września 2018, Author: Auto-Ram

Wszystko wskazuje na to, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. We wrześniu czekają nas upalne dni – temperatura sięgnie nawet ponad 30 stopni Celsjusza. Wydawać by się mogło, że nie ma na co narzekać. Jednak bardzo wysokim temperaturom towarzyszyć będą burze i grad. Dlatego warto przypomnieć jak radzić sobie gdy zaskoczy nas gwałtowna burza.

W czasie burzy lepiej zostać w aucie. Jeżeli jesteśmy akurat w trasie warto wtedy nie tracić głowy i pozostać w aucie. Przede wszystkim wnętrze samochodu jest bezpiecznym miejscem, ponieważ chroni przed polem elektrostatycznym – w przypadku uderzenia pioruna, ładunek „spływa” po karoserii, nie uszkadzając pojazdu i nie stanowiąc zagrożenia dla pasażerów. Możemy zatem spokojnie dalej podróżować, o ile warunki pogodowe na to pozwalają..

Jeżeli nawałnica jest bardzo silna i uniemożliwia dalszą podróż, należy zjechać w bezpieczne miejsce. Najlepiej nie zatrzymywać się na poboczu, ponieważ w warunkach ograniczonej widoczności jest to niebezpieczne. Jeżeli musimy tak postąpić, nie wyłączajmy świateł mijania i włączmy awaryjne. Lepiej jednak wybrać otwartą przestrzeń z dala od poruszających się aut oraz drzew i wysokich instalacji, takich jak słupy czy przydrożne reklamy.

Należy także unikać obniżeń terenu, by w przypadku bardzo intensywnych opadów, uniknąć zalania auta. Silny wiatr i bardzo mokra nawierzchnia drogi mogą sprawiać problem z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Kłopoty mogą mieć szczególnie kierowcy ciągnący przyczepy np. kempingowe. Zarówno oni, jak i mijający lub wyprzedzający ich kierowcy powinni zachować wzmożoną ostrożność. W czasie ulewnego deszczu należy także pamiętać, aby ostrożnie pokonywać miejsca, gdzie zatrzymała się woda. Coś, co wygląda na dużą kałużę, może okazać się już całkiem głębokim zbiornikiem wody. Pokonując przeszkodę powoli lub omijając ją, unikniemy zalania podwozia. Jeśli na mokrej trasie konieczne jest hamowanie, najlepiej to robić pulsacyjnie, naśladując system ABS – jeśli go nie posiadamy.

Comments (0)

LEAVE A REPLY

Your email address will not be published. Required fields are marked *